Makrofotografia to nic innego jak fotografia zbliżeniowa i chociaż „makro” oznacza przedmioty duże to w przypadku tej formy tworzenia zdjęć z całą pewnością chodzi o ujęcia rzeczy małych.Makrofotografia nie ujmuje krajobrazów czy nawet postaci. To zbliżenia pojedynczych elementów, takich jak kwiaty, owady, detale. Dzięki opcji „makro” można sfotografować niewielki element z odtworzeniem jego naturalnej wielkości 1:1. Warto przy tym dodać, że obecnie już nawet proste aparaty kompaktowe posiadają taką funkcję. W nich jednak fotografowany obiekt uzyskuje wielkość 1:3 bądź 1:4 co oznacza, że na zdjęciu jest trzy lub czterokrotnie mniejszy niż w rzeczywistości. Co więcej, opcja „makro” pozwala na takie ujęcie małego przedmiotu, by zajął on całą powierzchnię matrycy. Dzięki temu możliwe jest wykonanie zdjęcia w wszelkimi szczegółami małych jagód, biedronki czy guzika marynarki.

Zdaniem profesjonalistów tylko profesjonalne lustrzanki są w stanie odtworzyć dany przedmiot w skali 1:1 patrząc na rzeczywistość przed obiektywem. To aparaty, których matryce mają zbliżoną wielkość do 24×36 mm. Ciekawostką jest fakt, iż fani makrofotografii bardzo często zaopatrują się też w specjalne obiektywy, dzięki którym zdjęcia zbliżeń wychodzą jeszcze lepiej. Żadnego problemu nie stanowi wtedy „cykanie” zdjęć mrówce, pokazanie na zdjęciu szczegółów małego listka czy detali określonego wzoru tkanin.

Obiektywy, które najlepiej sprawdzają się w przypadku makrofotografii są stałoogniskowe. Należy przy tym jednak zauważyć, że idealne są te o dłuższej ogniskowej. Chociaż są droższe to dają większe możliwości. Wystarczy wyobrazić sobie aparat z krótką ogniskową – by złapać ostrość i dostrzec niewielki obiekt na całej wielkości matrycy trzeba się do niego zbliżyć. O ile w przypadku przedmiotów martwych nie jest to problem to już patrząc na żyjątka czy małe owady jest prawie pewne, że podchodząc blisko spłoszymy je.

Warto wiedzieć, że obiektywy przeznaczone do tworzenia zdjęć w trybie „makro” nadają się również do tworzenia standardowych zdjęć, nierzadko zresztą wykorzystuje się je do robienia portretów bądź zdjęć wykonywanych z niewielkiej odległości. Trzeba jednak pamiętać, że tradycyjne zdjęcia z obiektywu „makro” będą nieco gorszej jakości.